miejsca
Kotulińskiego 6
Na Śląsku funkcjonuje niezwykłe miejsce, gdzie jak u siebie mogą poczuć się ludzie ceniący dobre wnętrza, poszukujący inspiracji czy doceniający zalety dobrej i udanej współpracy. Kotulińskiego 6 to adres, pod którym nowoczesność spotyka się z trzystuletnią tradycją. I napędza do pracy.
Kotulińskiego 6 to z jednej strony adres w Czechowicach-Dziedzicach, a z drugiej nazwa miejsca łączącego biznes z branżą kreatywną. Wybór lokalizacji nie był przypadkowy – kiedyś obiekt wchodził w skład kompleksu folwarcznego hrabiego Franza Carla Kotulińskiego. W ostatnich kilkudziesięciu latach podupadał, na szczęście znaleźli się ludzie, dzięki którym został zrewitalizowany. - Jesteśmy przekonani o potrzebie ratowania od zapomnienia i zniszczenia nie tylko zabytków architektury, ale również miejsc z pozoru brzydkich i nieciekawych, będących jednak świadectwem lokalnej historii i tradycji, miejsc pięknych w swojej autentyczności i prostocie, unikatowych i wyjątkowych – mówi Dorota Proske, właściciel obiektu.
Przestrzeń Kreatywna Kotulińskiego 6 znajduje się w ważnym historycznie dla Czechowic-Dziedzic miejscu. W XVIII wieku hrabia Kotuliński zbudował w okolicy rokokowy pałac wraz z zabudowaniami folwarcznymi. Przez lata dawne zabudowania pełniły bardzo różne funkcje – mieściły się tutaj m.in. kuźnia a nawet gorzelnia. Od czasów II wojny światowej budynki systematycznie popadały w ruinę. Zapewne sam hrabia Kotuliński nie przypuszczał, że jego czworaki w przyszłości będą pełnić jeszcze jedną funkcję, stając się miejscem spotkań ludzi ceniących inspirujące wnętrza oraz doceniających zalety dobrej i twórczej współpracy.
Powtórne narodziny obiektu sprawiły, że dawne zabudowania folwarczne otrzymały nie tylko nowy blask, ale również otwierają się na ludzi twórczych i energicznych, potrafiących swoją pasją zarażać innych.
Inwestorzy podkreślają, iż o wiele prościej byłoby przecież zbudować kolejny nowy biurowiec pod wynajem, jednak u podstaw ich decyzji o remoncie tak starego i zniszczonego budynku leżało zamiłowanie do starej architektury i uznanie dla dobrych przykładów rewitalizacji tego typu obiektów w Europie. – Wiedzieliśmy, że podejmujemy się bardzo trudnego zadania, jednak mimo iż rzeczywistość remontowa przerosła nasze oczekiwania nie straciliśmy przekonania, że było warto, chociaż przed nami ciągle jeszcze sporo pracy.
Kotulińskiego 6 to przede wszystkim oferta wynajmu powierzchni dla firm branży kreatywnej, a więc biur projektowych, agencji reklamowych, wydawnictw, agencji brandingowych czy firmy z branży IT. Swoje miejsce do pracy mogą też znaleźć tu reprezentanci wolnych zawodów czy freelancerzy.
- Mamy zamiar stworzyć miejsce działające na zasadach bardzo popularnego obecnie na świecie coworkingu, czyli zgromadzenia ludzi działających niezależnie, a jednak potrzebujących do codziennej pracy synergii jaka wytwarza się pomiędzy ludźmi funkcjonującymi w tej samej przestrzeni - mówi Dorota Proske. – Nie chcemy jednak ograniczać się tylko do działań biznesowych, gdyż miejsce to nadaje się również na działalność artystyczną – różnego rodzaju imprezy, wystawy, szkolenia czy konferencje – dlatego też bardzo ważne są dla nas jego niepowtarzalny klimat i atmosfera.
Zaletą Przestrzeni Kreatywnej Kotulińskiego 6 jest bez wątpienia również bardzo dobra lokalizacja, znajduje się w pobliżu drogi krajowej nr 1, łączącej Katowice z Bielskiem-Białą.
Na zainteresowanych czekają już częściowo umeblowane wnętrza jak również powierzchnie przygotowane do dalszej adaptacji pod biura czy inne indywidualne działalności biznesowe.
Więcej na www.kotulinskiego6.pl oraz www.facebook.com/Kotulinskiego6
Zdjęcia: Presso media+design