Designteka

Znamy laureatów konkursu French Bull!

Bardzo dziękujemy za wszystkie zgłoszenia, wybór finałowej piątki był bardzo trudny. Zapraszamy do udziału w kolejnych konkursach. Już niedługo kolejna parta łyżek sałatkowych do wygrania!

Lista finalistów i ich przepisy:

Pani Katarzyna Cieślik:

Co na majowy piknik? To musi być szybkie, proste, orzeźwiające, sycące i zdrowe! Biegnij na targ, kup pięknego, zielonego brokuła. Zajrzyj na stragan z nasionami i poproś uśmiechniętego pana w słomianym kapeluszu o trzy garści ziaren słonecznika. Wstąp po drodze do sklepu po ser feta i mały jogurt naturalny. Brokuła sparz w gorącej wodzie żeby nie był zbyt miękki i pokrój. Fetę potnij w kostkę. Wszystko razem wymieszaj dodając słonecznik i jogurt naturalny. Posól, popieprz do smaku. Wpakuj wszystko w kosz piknikowy i w drogę! Nie zapomnij o łyżkach marki French Bull zaprojektowanych przez Jackie Shapiro. Możesz kupić je w sklepie Chilli & Mango.

I to już cały przepis na udany słoneczny piknik! Proste? No to biegnij po składniki na piknikową sałatkę!

Pani Agnieszka Michalak:

Mój przepis na letnią sałatkę, idealną na majowe grill party:

Potrzebne składniki:

- liście rukoli,

- liście sałaty lodowej,

- pomidorki koktajlowe,

- cebula czerwona,

- ogórek zielony,

- torebka suszonej żurawiny,

- opakowanie sera typu brie lub camembert,

- pestki dyni,

- oliwa z oliwek,

- trzy łyżki musztardy francuskiej z gorczycą,

- cztery łyżki wody,

- sól i pieprz,

- odrobina octu winnego.

Jak przygotować:

Sałatę myjemy i rozdzieramy. Dodajemy umyte, przekrojone na połówki pomidorki koktajlowe, posiekaną cebulę, ogórka oraz żurawinę.

Kroimy i dodajemy ser.

Na patelni bez tłuszczu prażymy pestki dyni, kiedy będą złociste i chrupiące dodajemy do reszty.

W szklance mieszamy odrobinę oliwy, wodę, musztardę francuską i ocet winny, dodajemy pieprz i sól i przed podaniem polewamy sałatkę.

Mieszamy kolorowymi łyżkami French Bull.

Pan Jarosław Gołaszewski:

Ratatuj z grilla

Potrzebne będą:

- tacki do grillowania,

- 1 bakłażan,

- 2 cukinie,

- papryka słodka,

- 1 duża cebula,

- 4 pomidory (twarde),

- kilka ząbków czosnku,

- świeża bazylia,

- oliwa,

- pieprz, sól,

- parmezan starty.

Warzywa kroimy w plastry i układamy na przemian tak żeby powstał warzywny mix. Czosnek przecisnąć lub posiekać i wymieszać z oliwą. Tą mieszanką polewam wcześniej ułożone na tackach warzywa. Wrzucam na grilla i piekę, można przykryć drugą tacką żeby tak bardzo nie wyschły. Po upieczeniu i zdjęciu z grilla na talerzach posypuję parmezanem i świeżą posiekaną bazylią. Można też przełożyć do półmiska i podać jako grillowaną sałatkę. Wtedy przydadzą się łyżki :)

Drugim patentem są:

naleśniki z grilla z bananem i czekoladą.

Usmażyć normalne naleśniki. rozkruszyć czekoladę i rozgnieść kilka bananów. Naleśniki przekładam rozgniecionym bananem i posypuję czekoladą, następnie zwijam i zwinięty zawijam w folią aluminiową gładką stroną folii do zewnątrz. Tak przygotowane naleśniki układam na grillu i odgrzewam. Grill musi być już wygasający albo jeszcze słabo rozgrzany, bo bardzo łatwo jest spalić takie naleśniki.

Pani Marta Chojnowska:

Myślę że na majowe grile idealnie sprawdzi się coś zdrowego- a także nawiązującego do obecnych sezonowych warzyw oraz owoców.

Nawiązując do kolorowego designu łyżeczek nie można zapomnieć o kolorach! – zielenie i czerwienie.

W związku z tym proponuję idealną na piknik sałatkę z truskawkami oraz serem kozim- moc kolorów i energii.

Aby przyrządzić te dawkę witaminy potrzebujemy:

garść poszarpanej zielonej sałaty (lub mieszanki sałat)

8 dojrzałych truskawek, pokrojonych na połówki

1 łyżeczka brązowego cukru

5 łyżek dobrego octu balsamicznego

świeżo zmielony czarny pieprz

około 50 g sera koziego tzw. „rolady koziej”

4 łyżki drobno startego parmezanu

I co wy na to?? Świeżo zdrowo soczyście i modnie!

Pani Agata Czapla:

Przepis na piknik? Ważne by zapamiętać składniki: duża dawka dobrego humoru, garść sprawdzonych przyjaciół, kilka łyżek świętego spokoju, jedna miarka pięknych widoków, szklanka dobrych książek i muzyki, litry wina a to wszystko oproszone grubą warstwą miłości. Moj przepis od dłuższego już czasu jest niezmienny, ale chyba jednak musi być tym właściwym, skoro nie mam ochoty na żadne innowacje:) .

Otóż każdego roku pakuję walizki i z głową pełną wspomnień gotowych na odświeżenie a także przygotowana na nowe doznania ruszam na podbój przepięknej, sielskiej krainy najczystszego powietrza i jezior, dziewiczej przyrody i gamy kolorów i smaków – do SKANDYNAWII. Jako, ze amatorką gastronomii jestem wielką (odnoszę ten epitet na razie do stopnia uwielbienia pasji, nie wyglądu, na szczęście udało mi się utrzymać bilans energetyczny w normie dzięki idealnym wprost warunkom do uprawiania Nordic walking;)), tak tez nie omieszkałam nie wypróbować tamtejszych smaków i przepisów. Najwięcej czasu spędziłam w Szwecji, więc stamtąd głownie one pochodziły. A jak wiadomo – najprzyjemniej karmić tych, których się kocha, to wszystko było idealnie. Oczywiście nie mogło obyć się bez ryb tak więc królowały one na stole, świeże i pyszne.

Ulubione danie główne – ŁOSOŚ I PIECZONY ZIEMNIAK Z RAKOWYM DIPPEM (LAX MED BAKAD POTATIS OCH RäKOR DIPP) – filety łososia oprószamy solą i zwilżamy oliwą a następnie wkładamy na 10 minut do rozgrzanego do 220 stopni piekarnika, oczywiście skorą do dołu. Pieczemy 10 minut. Duże miękkie ziemniaki do pieczenia umyć – nie obierać, posypać solą, skropić oliwa, oprószyć ziołami a następnie zawinąć w folię spożywczą i piec do uzyskania miękkości. Kiedy ziemniaki są w piekarniku przyrządzamy sos – łączymy gęstą kwaśną śmietanę z jogurtem, dodajemy czosnek, ulubione zioła i małe raki. Gdy ziemniaki będą gotowe, otworzyć folię i nałożyć dip. Do łososia obowiązkowo podajemy ćwiartki cytryny do skropienia. Do tego sałatka z kiełków i sezonowych warzyw z ziołowym dipem. Łyżki French Bull sprawdzą się nie tylko przy niej, jestem pewna ze na takiej uczcie będą miały ogrom zastosowań, nie tylko typowo użytkowych, ale tez CIESZĄC OKO swoim niesamowicie pozytywnym wyglądem!

A po obiedzie oczywiście czas na DESER. W tym roku zwariowałam na punkcie wszelkiego rodzaju TART… Łatwe w przyrządzeniu i przepyszne, pozwalające na całą paletę kombinacji. Najczęściej pieczona była TARTA Z MASĄ WANILIOWĄ i OWOCAMI LEŚNYMI (Tårta med vaniljsås med bar frukt), z racji ich dostępności niemal na wyciągnięcie ręki. Skład na ciasto: 150 g mąki, 25 g cukru, 125 g masła, łyżka wody – składniki zagnieść, odstawić do zamrażarki na 20 minut a następnie piec 20 min. w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Do wyłożenia tarty potrzebna jest nam masa – ja najczęściej robiłam budyniową waniliową. Na wierzch wykładamy ulubione owoce – w tym wypadku maliny, jagody, borówki i zajadamy z ogromnym apetytem. Najlepiej smakuje na tarasie z pięknym widokiem i cudownymi ludźmi wokół.

Z mojego przepisu wyszła mi Skandynawia, ale każdy może wyciągnąć z garnka co innego, bo ten przepis jest magiczny jak i cale lato!

 

Gratulujemy!

I zapraszamy na zakupy do sklepu Chilli & Mango www.chilliandmango.pl